Śniło mi się, że mój sen nie miał sensu. Zaczął się ciekawie, ale po pewnym czasie ludzie mówili niegramatyczne zdania, mylili słowa. Okazało się (w tym śnie), że połowicznie się obudziłem i zacząłem na telefonie notować ten zapowiadający się ciekawie sen. Jednak autokorekta podstawiała mi inne słowa i ludzie mówili to, co podsunęła autokorekta